Gdy pojawia się perspektywa remontu, dochodzą do głosu dwie kwestie. Pierwsza z nich to zaplanowanie układu funkcjonalnego, a druga to wybranie materiałów i kolorów. Od tego drugiego będzie zależał odbiór wnętrza i ogólne wrażenie. Czy przy wyborze kolorów do wnętrz należy kierować się modą?
Szarość biel i drewno po polsku
Uniwersalna paleta dla każdego nie istnieje. Przed wyborem kolorów należy wziąć pod uwagę przede wszystkim przeznaczenie wnętrza i to, kto będzie go użytkował. Z całą pewnością, jeśli jest to mieszkanie do użytku własnego, warto poświęcić czas na indywidualny dobór kolorów, w których użytkownik będzie czuł się komfortowo. Od kilku sezonów jednym z najczęściej stosowanych zestawień jest szarość, biel i drewno. Można je odnaleźć w pokryciach podłóg, ścian, a także w kolorach mebli czy samej tapicerki. Szarość betonu, odcienie bieli i dąb to przepis na udane modne wnętrze. Gdy pomysłu brak, lub czas goni, to takie zestawienie w odpowiednich proporcjach zachwyci niejednego. Niewątpliwie będzie ono także dobrym rozwiązaniem dla inwestorów mieszkań na wynajem, ponieważ będzie sprawiało wrażenie czystego i modnego, a więc spodoba się potencjalnemu klientowi. Czy jednak dla każdego będzie to dobre rozwiązanie?
Trend czasem jak trąd
Szare ściany jako tło nie wszystkim przypadną do gustu, a czasem mogą okazać się pułapką. Biorąc pod uwagę, że w Polsce od października do kwietnia mamy przewagę dni pochmurnych, to pokoje z oknami od strony wschodniej, północnej, czy po prostu z małym dostępem do światła dziennego mogą sprawiać wrażenie ponurych i deprymujących. Kolejnym aspektem jest fakt, że odcienie szarości nie lubią ciepłej barwy sztucznego światła, które jest preferowane przez większość Polaków. Niejednokrotnie szarość, tak starannie dobierana w sklepie, w połączeniu z ciepłą barwą przyjmuje kolor szlachetnej musztardy. Stąd jeśli szarość po zmroku ma pozostać szarością, to barwa światła powinna być raczej biała lub zimna.
Podsumowując, trend modowy podsuwa przepis na uniwersalne wnętrze, które doskonale sprawdzi się w przypadku użytkowników, którzy nie mają czasu lub chęci na kolorystyczną łamigłówkę. Szarości stanowią neutralne tło dla dodatków w żywych kolorach, które można zmieniać wedle upodobań i potrzeb. Natomiast osoby, które chciałyby uzyskać niepowtarzalne wnętrze powinny znaleźć czas i chęć na wybranie własnej drogi.
W Polsce w ostatnich latach rekordy popularności biją szarość, biel i imitacja drewna. Dla porównania kolory lat 2015-2018 ogłoszone przez Pantone Color Institute:
→ 2015 Marsala (przybrudzone bordo)
→ 2016 Rose Quartz (kwarcowy róż) oraz Serenity (błękit)
→ 2017 Greenery (soczysta zieleń)
→ 2018 Ultra Violet Pantone (odcień fioletu z domieszką błękitu)
Źródło zdjęć: Pantone Color Institute